BMW E34 520i
- rbierytecusystem
- 24 lis 2022
- 1 minut(y) czytania
Tym razem do naprawy otrzymaliśmy ponad trzydziestoletniego klasyka przybyłego z Hiszpanii. W samochodzie występowały bardzo silnie wyczuwalne wypadania zapłonów, zarówno na biegu jałowym jak i podczas jazdy. Właściciel poinformował nas że wcześniej inny warsztat wymienił przepływomierz i świece zapłonowe, jednak nie rozwiązało to problemu. Naprawiany egzemplarz fabrycznie nie był wyposażony w katalizator, zatem nie miał też sondy lambda. Wstępna weryfikacja potwierdziła pracę na bardzo ubogiej mieszance, co powodowało wypadania zapłonów. Jak wykazał test szczelności silnika, brak odpowiedniej mieszanki wynikał z ogólnej nieszczelności zapewne spowodowanej wiekiem - pokrywa zaworów, korek oleju, przyłącza zaworu biegu jałowego i przewód odmy powodowały zasysanie do kolektora dolotowego "lewego powietrza" nie mierzonego przez przepływomierz, stąd uboga mieszanka i wypadania zapłonów. Wymiana wszystkich uszczelnień oczywiście przyniosła zamierzony efekt - silnik pracował równo. Niestety w miarę rozgrzewania silnika nadal można było wyczuć wypadania zapłonów, tym razem jednak z powodu zbyt bogatej mieszanki. Jako że samochód wyposażony był w bardzo prosty sterownik DME, który nie ma możliwości wskazania problemu, dalsza diagnostyka została przeprowadzona przy wykorzystaniu oscyloskopu do analizy przebiegu napięcia na cewkach zapłonowych. Test wykazał uszkodzenie cewki numer 4, a po jej wymianie praca silnika nie budziła dalszych zastrzeżeń.
Film w zwolnionym tempie z pomiaru przebiegu napięcia publikujemy w komentarzu.


Comentarios