BMW E92 335i

Po opisywany dzisiaj samochód (ponad 400 konne coupe z silnikiem N55B30) udaliśmy się lawetą na Słowację, gdyż z powodu niedziałającej pompy cieczy chłodzącej pojazd był praktycznie unieruchomiony. Usterki jakie zostały odczytane z DME to m.in:

➤ brak komunikacji z sondami lambda,

➤ nieprawidłowa pozycja wałka Valvetronica (układu zmiennego wzniosu zaworów),

➤ brak komunikacji na magistrali BSD uruchamiającej elektryczną pompę układu chłodzenia silnika,

➤ niepełna komunikacja ze sterownikiem silnika DME.

Ponadto jak okazało się już po przyjeździe na miejsce, silnik miał problem z pracą na biegu jałowym. Właściciel przekazał nam, iż problem pojawił się nagle podczas jazdy.

Po wykonaniu diagnostyki dość szybko ustaliliśmy, że winę za wszystkie usterki ponosi brak zasilania na jednym z przewodów biegnących do sterownika silnika, w związku z czym pracuje on w trybie awaryjnym, odłączając sondy lambda, wyłączając pompę chłodzenia itd.

Za brak zasilania odpowiadał błąd w sterowniku JBE (Junction Box Module), który po otrzymaniu napięcia po terminalu 50 (uruchomienie silnika) powinien podać napięcie dalej na jeden z przekaźników zasilających sterownik DME. Po usunięciu usterki silnik dał się uruchomić bez problemu, pracował równo na biegu jałowym, pompa układu chłodzenia jak i sondy lambda znów zaczęły pracować.